Magdalena Mikrut-Majeranek/ MIRAŻE Z PRZESZŁOŚCI

Wspomnienia, reżyseria Czesława Kwaśniok, Zespół „Dobrani”, Śląski Teatr Impresaryjny im. Henryka Bisty w Rudzie Śląskiej.

Mówi się, że sztuka nie zna wieku. I tak też jest. Witold Gombrowicz pytał w Ferdydurke: „Czyż nie jest tak, że każdy jest po trosze artystą? Nie jestże prawdą, że ludzkość tworzy sztukę nie tylko na papierze lub na płótnie, ale w każdym momencie życia codziennego (…)”. Świat sztuki, choć hermetyczny, jest niezwykle barwny. Nie brakuje w nim miejsca zarówno dla zawodowych aktorów, jak i tych zajmujących się tym amatorsko, z umiłowania. Miejscem, gdzie pasjonaci przeżywający jesień życia mogą realizować swoje teatralne pasje, jest m.in. Śląski Teatr Impresaryjny im. Henryka Bisty w Rudzie Śląskiej, który w miniony piątek zaprezentował swoją najnowszą propozycję sceniczną.

Wspomnienia to miniatura teatralna przygotowana przez zespół teatralny „Dobrani”, działający przy Śląskim Teatrze Impresaryjnym, rekrutujący się spośród rudzkich seniorów. Spektakl reżyseruje Czesława Kwaśniok, radna rudzkiej Rady Seniorów, nauczycielka, a także założycielka Teatru na „5”, czyli sekcji teatralnej dla dorosłych działającej od 2018 roku w ŚTI. Do tej pory rudzka publiczność zobaczyła już m.in. takie spektakle w wykonaniu seniorów, jak: A nam się jeszcze chce i Biuro matrymonialne w reżyserii Czesławy Kwaśniok oraz Duszki śląskie i Sceny z życia małżeńskiego, wyreżyserowane przez Annę Białoń. Teraz do repertuaru dołączył kolejny tytuł.

Akcja rozgrywa się w mieszkaniu pewnego małżeństwa z długim stażem. Scenografia jest minimalistyczna, szkicowo nakreślono wnętrze salonu, a w centralnym miejscu umieszczono kanapę i stół. Bohaterem komedii jest mężczyzna (Antoni Nocoń), który wspomina swoje dawne miłości z nostalgią pomieszaną z humorem – słownym i sytuacyjnym. Znudzony zasiada na kanapie i dokonuje rozrachunku z przeszłością – tą romantyczną. A może zapada w poobiednią drzemkę i śni? Wspominki przerywa mu krzątająca się w domu żona (Beata Kwaśny), która została przedstawiona stereotypowo – z wałkami na włosach i mopem w ręce. Mąż pogrąża się w zadumie. Przed oczami wyobraźni pojawiają się wspomnienia z przeszłości związane z jego miłosnymi podbojami. Pierwszą „zjawą” jest eteryczna malarka (Kornelia Rzepka), następnie pojawia się szalona i wyzwolona romantyczna nauczycielka (Krystyna Pospieszczyk), a tuż po tym w umyśle mężczyzny ożywają wspomnienia związane z pełną uroku damą (Kazimiera Podczaszy), poetką (Dorota Książek) oraz wariatką (Halina Solosz).

Ciąg wspomnień zaburzają wystąpienia charyzmatycznej kobiety z piłą i nie tylko (Czesława Kwaśniok), która kilka razy pojawia się na scenie, przerywając wspominkową zadumę. Przypomina nieco Kobietę Pracującą, graną przez Irenę Kwiatkowską w serialu Czterdziestolatek. Każdej z kobiet przypisano konkretny szlagier, który rozlega się, gdy pojawiają się na scenie. Po przedstawieniu całego gabinetu osobliwości, jakie spotkał na swojej drodze główny bohater, spektakl kończy się. Eskapistyczna ucieczka do świata marzeń dobiegła końca, czas na powrót do rzeczywistości.

Przyglądając się pracy całego zespołu, mogę stwierdzić, że aktorzy-pasjonaci doskonale bawią się, odgrywając powierzone im role. Sztuka dodaje im skrzydeł i zapewnia możliwość samorealizacji, a przychylna rudzka publiczność ośmiela do dalszych twórczych poszukiwań i eksperymentów. Na scenie towarzyszy im utalentowana muzycznie młodzież, w tym trio muzyczne: Milena Danch, Wiktoria Wieczorek, Weronika Meiksner oraz wokalistka Otylia Grzegorczyk, co czyni spektakl międzypokoleniowym. Z kolei pękająca w szwach widownia niemalże w całości składa się z seniorów, którzy raz po raz śmiejąc się, żywiołowo reagują na żarty ukryte w dialogach. Propozycja rudzkiej sceny została stworzona właśnie z myślą o nich (wstęp bezpłatny), bowiem to seniorzy są najwierniejszymi widzami ŚTI, a wcześniej MCK.

Miniatura teatralna „Dobranych” wpisuje się w linię repertuarową Śląskiego Teatru Impresaryjnego, który konsekwentnie buduje swój dorobek, produkując i wystawiając spektakle o Śląsku i po śląsku. To młoda instytucja kultury, jednakże czerpiąca z wieloletnich doświadczeń Miejskiego Centrum Kultury im. Henryka Bisty, która 1 czerwca będzie świętowała pierwszą rocznicę funkcjonowania. Po autorskich spektaklach Gita story, Szeryf z Fryn City, Heksy z Hołdy i Mało Szcziga z Karmańskiego powstałych wedle scenariusza Zbigniewa Stryja i przez niego wyreżyserowanych, nadeszła kolej na twórczość seniorów.

Wspomnienia Scenariusz i reżyseria: Czesława Kwaśniok. Występują: Beata Kwaśny, Kornelia Rzepka, Krystyna Pospieszczyk, Kazimiera Podczaszy, Dorota Książek, Halina Solosz, Czesława Kwaśniok. Zespół „Dobrani” w Śląskim Teatrze Impresaryjnym im. Henryka Bisty w Rudzie Śląskiej, premiera 10 maja 2024 roku.