Na antenie Telewizji Republika pojawił się program teatralny, jakim nie może się pochwalić żadna inna telewizja w kraju. To program „Świat jest teatrem”, w którym Sylwia Krasnodębska spotyka się z artystami po spektaklu, na scenie, w charakteryzacji i co najważniejsze – w żywych emocjach swoich bohaterów. Emisje w soboty o 0.25 Dotychczas wyemitowane odcinki dostępne są na kanale YouTube Telewizji Republika.
Takiego wymagającego formatu dotyczącego tematyki teatralnej na antenie nie ma nikt. Program „Świat jest teatrem” zakłada bowiem nagrania wywiadów tuż po zakończeniu spektaklu.
Cel – wspieranie rodzimej twórczości
Po gromkich brawach opada kurtyna. Aktorzy oddalają się do garderób, zmywają make-up, zdejmują kostiumy. Poza jednym, czasem dwoma aktorami, którzy wracają na scenę w charakteryzacji i kostiumie i w żywych emocjach swojego bohatera, stają w znanej sobie scenografii spektaklu. Teatr był przed chwilą całym światem dla aktora. Dla mnie teraz cały świat, cytując Szekspira, jest teatrem. Celem programu „Świat jest teatrem” jest dostarczanie wiedzy merytorycznej widzowi, angażowanie odbiorców kultury i przede wszystkim wspieranie rodzimej twórczości teatralnej oraz ich autorów.
DOTYCHCZASOWE ODCINKI:
Hobbit – Gandalf kibicuje młodzieży
Bohaterem pierwszego odcinka był Radosław Osypiuk, aktor wcielający się w Gandalfa w spektaklu Hobbit w adaptacji i reżyserii Grzegorza Suskiego w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi. W tej adaptacji klasyki literatury fantasy śledziliśmy przygody Bilbo i drużyny krasnoludów na czele z Thorinem oraz czarodziejem Gandalfem, którzy wyruszają do Samotnej Góry. Hobbitowi udaje się zabrać strzeżony przez groźnego smoka arcyklejnot. Ale czym jest właściwie ten arcyklejnot? Jakie wartości powinien mieć? O tym rozmawialiśmy z Radosławem Osypiukiem, grającym Gandalfa, tuż po zakończeniu spektaklu. Aktor przypomniał, że R. R. Tolkien był twórcą na wskroś chrześcijańskim, że jego przekaz skierowany do dzieci i młodzieży zachęcał do przeciwstawiania się złu. Spektakl przypominał, jak ważna jest nie tylko walka ze złem, ale też jak ważne jest solidaryzowanie się – nawet zwaśnionych grup – w walce ze złem. Poza mądrą treścią spektaklu przedstawienie warte jest polecenia ze względu na bardzo interesującą warstwę wizualną i tworzone na scenie efekty specjalne. Na sztukę przyjeżdżają od czasu premiery, czyli grudnia 2022 r. nie tylko rodziny z dziećmi, ale i wycieczki szkolne.
Król i caryca – dramat rozbiorów z romansem w tle
Caryca Katarzyna (Halina Rowicka) nie pozbawia króla Stanisława Augusta (Jerzy Zelnik) korony, a królestwa, fot. Paweł Sulej/mat.pras.
Bohaterami drugiego odcinka programu „Świat jest teatrem” byli Halina Rowicka i Jerzy Zelnik, aktorzy i twórcy spektaklu Król i caryca, który powstał w ramach Teatru Klasyki Polskiej i wystawiony był premierowo w Domu Pracy Twórczej w Radziejowicach. Halina Rowicka, która była też autorką scenariusza, wcieliła się w rolę carycy Katarzyny II, Jerzy Zelnik, który wyreżyserował spektakl, zagrał króla Stanisława Augusta. Scenariusz powstał na podstawie bogatej korespondencji listownej tych kochanków. Ale spektakl skupia się na czasach od I rozbioru do zniknięcia z mapy Polski. Spektakl pokazuje nieudane próby dyplomatycznego załatwiania interesów Polski przez króla. Ale pokazuje też taktykę wroga. By zdobyć Polaków trzeba ich podzielić, osłabić, skłócić, nasłać syna na ojca, a potem wkroczyć jako arbiter. Katarzyna uważała, że rozbiory są przeprowadzane w trosce o Polskę. To znana retoryka okupanta. Dziś stosuje ją choćby Władimir Putin bombardujący Ukrainę…
Cosi fan tutte – wierność w miłości i wierność w sztuce
Fiordiligi (Aleksandra Orłowska) opowiada, że Cosi fan tutte już dawno przestało być bajeczką dla naiwnych, fot. Paweł Sulej/mat.pras.
Trzeci odcinek programu realizowany był w najjaśniejszym miejscu na mapie kulturalnej Polski. W Teatrze Wielkim Operze Narodowej w Warszawie przy okazji premiery głośnego tytułu Cosi fan tutte. Opera Wolfganga Amadeusza Mozarta z librettem Lorenzo da Ponte w czasie, w którym powstawała, wywołała skandal. Dziś po tytuł sięgnął reżyser Wojciech Faruga, który postanowił przenieść akcję w czasy rewolucji seksualnej. W programie udało nam się porozmawiać z Yaroslavem Shemetem, niezwykle wymagającym i precyzyjnym dyrygentem, który poprowadził Orkiestrę Teatru Wielkiego Opery Narodowej. Maestro mówił, jak bardzo ważny jest kontekst na scenie w przełożeniu na muzykę, mimo tych samych nut, na których pracuje się przy różnych interpretacjach Cosi fan tutte. Artur Janda i Aleksandra Orłowska, wcielający się odpowiednio w Don Alfonso i Fiordiligi pokazali, jak ważne jest uwspółcześnianie dzieł, pogłębianie ich i dostosowywanie do współczesnych realiów. Nie zawsze musi być to przecież zamach na zamysł autora sprzed wieków. Temat miłości i wierności jest taki sam, ale podejście do budowania relacji na przestrzeni wieków ewoluuje. Nie tylko w teatrze, ale i w życiu. Zresztą świat jest teatrem…
Niebezpieczne związki – piękno kostiumów baletowych
Jedwab z Indii i autorskie techniki przy projektowaniu kostiumów Anny Kontek do baletu neoklasycznego w Niebezpiecznych związkach, fot. Paweł Sulej/mat.pras.
„Świat jest teatrem” pokazuje też baletowe osiągnięcia rodzimej sceny. Czwarty odcinek został nagrany w Operze Novej w Bydgoszczy i przybliżył przepiękną realizację Niebezpiecznych związków w choreografii Krzysztofa Pastora. Spektakl odbiera mowę. Choć perypetie bohaterów powieści Pierre’a Choderlosa de Laclos oddane są przecież tylko tańcem, to są one bardzo wymowne, chwytające za gardło i nawet z lepszą linią dramaturgiczną niż w głośnym filmie z 1988 r. z Johnem Malkovichem. W programie rozmawialiśmy ze światowej sławy scenograf i kostiumograf Anną Kontek, która na spektakl w Bydgoszczy przyjechała z Helsinek. Kontek przez 40 lat pracowała jako scenograf i kostiumograf w Fińskiej Operze Narodowej i zdobyła prestiżowe nagrody za swoje realizacje na całym świecie. Kostiumograf opowiada m.in. jak powstawały kostiumy tancerzy, jakich autorskich technik używała przy projektowaniu strojów do baletu klasycznego. Po spektaklu na scenie porozmawialiśmy z solistą baletu Rafałem Tandkiem. Wspaniały tancerz przybliżył techniki tańca, ale też opowiedział o tragicznych losach swojego bohatera – de Valmonta, który igrając z uczuciami kobiet, w końcu sam doświadcza wielkiej przemiany i tragicznie ginie. Tytuł z choreografią Krzysztofa Pastora zasłużenie zdobył serca nie tylko publiczności, ale i krytyki.
ZAPOWIEDZI:
Wypiór
W odcinku wyemitowanym 27 kwietnia bohaterem będzie Przemysław Glapiński, który na scenie Teatru Syrena w Warszawie wcielił się w wampira Adama Mickiewicza w spektaklu Wypiór w reż. Jacka Jabrzyka. Muzyczny spektakl powstał na podstawie książki autorstwa Grzegorza Uzdańskiego. Trzynastozgłoskowiec opowiada o parze mieszkającej w mieszkaniu, w którego szafie mieszka wampir narodowego wieszcza. Glapiński opowie, czy przygotowując się do roli brał pod uwagę kontekst współczesnego ukazywania dzieł Mickiewicza na deskach polskich teatrów i czy dla niego, podobnie jak dla Uzdańskiego, tekst posłużył do „rozprawieniem się ze schedą romantyzmu”. Glapiński opowie też o swojej niezwykłej kreacji aktorskiej w fantastycznym musicalu Matylda w reż. Jacka Mikołajczyka.
fot. Paweł Sulej
Traviata
Baryton Wiktor Jankowski będzie bohaterem odcinka wyemitowanego 4 maja. Śpiewak wciela się w Giorgio w spektaklu Traviata (reż. Pia Partum) w Teatrze Wielkim w Łodzi. Uznany i nagradzany artysta opowie, jak bardzo chwyta go za serce historia opowiedziana w słynnej operze Verdiego. Przyzna się do tego, że roni łzę podczas jednej ze scen spektaklu. Ukraiński śpiewak operowy odpowie też na pytanie, czy zaśpiewałby dziś w Damie pikowej Piotra Czajkowskiego. To trzeba zobaczyć!
fot. Paweł Sulej